O nie! Moje dziecko ma wszy!
Wszy na głowie Waszego dziecka to problem, z którym zapewne spotkacie się w czasie przedszkolnej przygody.
Choć te pasożyty – wbrew obiegowym opiniom – nie skaczą i nie latają, to z wielką łatwością przenoszą się między dziećmi, które w czasie zabawy często stykają się głowami.
W naszym przedszkolu regularnie sprawdzamy dzieciom głowy, aby na jak najwcześniejszym etapie wyłapać obecność wszy i zapobiec dalszemu rozszerzaniu się zakażenia.
Wszy to nic przyjemnego – głowa swędzi, dziecko się drapie, nie może skupić na pracy ani zabawie, kiepsko śpi i może mieć gorszy nastrój. No i ta reakcja rodziców -nikt się nie cieszy z odkrycia wszy u swojego dziecka. Przy pierwszym razie zaskoczenie, a nawet oburzenie czy frustracja mieszają się z obrzydzeniem.
Warto jednak pamiętać, że wszawica nie ma nic wspólnego z brakiem higieny, zaniedbaniem czy niskim statusem materialnym. Wszy są demokratyczne, obecne we wszystkich środowiskach, uwielbiają zadbane, puszyste, czyściutkie i jedwabiste włoski Waszego dziecka.
Zatem bez paniki. Po pierwsze, zadbajcie o emocje dziecka: nie straszcie i nie obwiniajcie go, nie każcie zachować tajemnicy. Wszawica to nie stygmat, to tylko problem do szybkiego rozwiązania. A zaraz potem skupcie się na konstruktywnym działaniu. Aptekarz na pewno chętnie wskaże skuteczny szampon (z doświadczenie wiemy, że najlepiej działają te wymagające zostawienia na głowie przez jakiś czas, pod foliowym czepkiem). Zastosujcie go zgodnie z instrukcją, następnie wyczeszcie włoski dziecka specjalnym, gęstym grzebieniem, Teraz wystarczy włosy umyć, wysuszyć i gotowe. Na 99% to już koniec.
Co ciekawe, w Warszawie nie trzeba walczyć z wszami samodzielnie; są specjalne miejsca, w których pielęgniarki zajmą się usunięciem problemu za Was! Szybko, w miłej atmosferze i bardzo skutecznie.
Zapobiegawczo można stosować specjalne spraye i gumki odstraszające wszy, ale ze świadomością, że stuprocentowej gwarancji uniknięcia ponownego zarażenia nie da nic. Dlatego warto sprawdzać regularnie włosy dziecka, związywać jego długie włosy, a w razie powrotu pasożytów koniecznie dać znać znajomym, aby mogli sprawdzić, czy ich dzieci nie zaraziły się w czasie ostatnich spotkań.
Zdjęcie z wszawicy odium i zmowy milczenia pomoże nam wszystkim, za to zaszkodzi wszom!